2025-02-22 17:59:56
Rozwód to jedno z najbardziej bolesnych doświadczeń w życiu. To nie tylko kwestia prawna, ale także ogromne obciążenie emocjonalne, które wpływa na każdy aspekt codzienności. Jeśli chcesz uniknąć tego kroku, warto zastanowić się, jak zapobiec rozpadowi małżeństwa. Kluczowe jest zrozumienie, że sąd orzeka rozwód tylko wtedy, gdy nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia – czyli gdy więź między małżonkami została całkowicie zerwana i nie ma szans na jej odbudowę. Są też sytuacje, kiedy sąd nie orzeknie rozwodu mimo rozpadu więzi małżeńskich.
Jeśli zastanawiasz się, jak uniknąć rozwodu, warto skupić się na działaniach, które mogą pomóc w odbudowie relacji - zanim sprawa trafi do sądu. Kluczowe pytania, które warto sobie zadać:
Czasem wystarczy szczera rozmowa, wspólna terapia lub drobne zmiany w codziennych nawykach, by odbudować relację i uniknąć rozstania. Najważniejsze to działać na czas – zanim dystans stanie się nieodwracalny.
Inna sytuacja ma miejsce gdy pozew rozwodowy został już złożony do sądu. Na tym etapie jedna ze stron może odmówic zgody na rozwód (twierdząc, iż rozwodu dochodzi małżonek wyłącznie winny rozkładowi pożycia) lub też sąd z innych przyczyn może uznać, iż nie ma podstaw do orzeczenia rozwodu. Przyjrzyjmy się bliżej tym kwestiom.
W sprawach rozwodowych brak zgody na rozwód bywa stosowany jako sposób na opóźnienie lub nawet uniemożliwienie zakończenia małżeństwa. Choć samo sprzeciwienie się rozwodowi nie oznacza automatycznej blokady orzeczenia rozwodu, sąd musi dokładnie przeanalizować, czy istnieją przesłanki uzasadniające oddalenie pozwu rozwodowego.
Sąd nie orzeknie rozwodu, jeśli:
Jedyną zatem sytuacją, w której wymagana jest wprost zgoda małżonka na rozwód, jest złożenie pozwu przez małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia.
Jeden z małżonków może jednak twierdzić, iż zachodzą inne przesłanki, które powinny prowadzić do oddalenia żądania orzeczenia rozwodu.
Oprócz braku zgody małżonka na rozwód sąd z urzędu bada inne negatywne przesłanki rozwodowe, tj. takie których ujawienie się może skutecznie zablokować możliwość rozwodu. Sąd, rozpatrując sprawę, kieruje się przede wszystkim dobrem małoletnich dzieci oraz zgodnością rozwodu z zasadami współżycia społecznego. Jeśli uzna, że rozwiązanie małżeństwa mogłoby naruszyć te wartości, może oddalić pozew – nawet w przypadku poważnego kryzysu między małżonkami.
Oczywiście podstawą do orzeczenia rozwodu jest trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego, jako warunek konieczny.
Poniżej omówię, wszystkie te kwestie:
Aby sąd mógł orzec rozwód, musi stwierdzić trwały i zupełny rozkład pożycia, czyli całkowite zerwanie więzi:
Jeśli jednak istnieją przesłanki sugerujące, że małżonkowie mogą jeszcze odbudować swoją relację – na przykład utrzymują bliski kontakt lub podejmują próby pojednania – sąd może uznać, że rozwód nie jest uzasadniony i oddalić pozew.
Jednym z kluczowych czynników, które mogą uniemożliwić rozwód, jest dobro dziecka. Sąd analizuje, czy rozpad małżeństwa nie wpłynie negatywnie na:
Jeśli jeden z małżonków sprzeciwia się rozwodowi, argumentując to troską o stabilność i dobro dzieci, sąd musi dokładnie przeanalizować, czy rozwód rzeczywiście wpłynie negatywnie na ich sytuację.
W takiej sytuacji sąd może uznać, że dobrostan dzieci jest nadrzędny i odmówić rozwiązania małżeństwa.
Normy moralne i etyczne, określane jako zasady współżycia społecznego, mogą wpłynąć na decyzję sądu o odmowie rozwodu. Sytuacje takie mogą mieć miejsce , gdy z zasadami tymi nie dałoby się pogodzić rażącej krzywdy, jakiej doznałby małżonek sprzeciwiający się żądaniu rozwodu. Powyższe może się zdarzyć gdy np. jeden z małżonków wymaga stałej opieki z powodu ciężkiej choroby. W takich przypadkach sąd może uznać, że:
W efekcie sąd może oddalić pozew, kierując się dobrem słabszej strony.
Warto zwrócić uwagę na mediację oraz terapię małżeńską, które wspierają lepszą komunikację i pomagają rozwiązywać konflikty.
Gdy rozmowy między małżonkami stają się coraz trudniejsze, warto rozważyć mediację. Neutralny mediator pomaga parze znaleźć wspólne rozwiązania i uniknąć eskalacji konfliktu. Co istotne, mediacja jest dobrowolna i można z niej skorzystać na każdym etapie kryzysu – nawet wtedy, gdy sprawa rozwodowa jest już w toku. Daje to małżonkom przestrzeń na refleksję i próbę naprawy relacji bez presji formalnych decyzji. W trakcie mediacji strony nie tylko mogą ustalić warunki rozwodu, ale także się pogodzić i wycofać pozew rozwodowy.
Niektóre problemy w związku wymagają głębszej analizy i wsparcia specjalisty. Terapia małżeńska, prowadzona przez psychologa lub terapeutę, pomaga parom:
Jeśli istnieje realna szansa na pojednanie, sąd może zdecydować o zawieszeniu postępowania rozwodowego. Daje to małżonkom czas na:
Dodatkowy czas na refleksję i działania naprawcze może okazać się kluczowy dla przyszłości związku.
Sąd może zawiesić postępowanie z urzędu, gdy uzna, iż „istnieją widoki na utrzymanie pożycia małżeńskiego”. Może to nastąpić tylko raz w toku postępowania.
Sąd zawiesza postępowanie także na zgodny wniosek stron. W takim wypadku, co do zasady, zawieszenie trwa najkrócej trzy miesiące, a najdłużej rok – w tym czasie każdy małżonek może złożyć wniosek o podjęcie postępowania. Jeżeli w ciągu roku żadna ze stron nie złoży takiego wniosku, sąd umorzy postępowanie, a ewentualną kolejną sprawę rozwodową należy prowadzić od początku.
Gdy rozkład pożycia nie nosi cech trwałości albo strony nie chcą podejmować nieodwracalnej decyzji o rozwodzie, warto rozważyć separację – która, w przeciwieństwie do rozwodu, jest w pełni odwracalna i po jej uchyleniu - strony wracają formalnie do pożycia jako mąż i żona.
Więcej o separacji oraz różnicach pomiędzy rozwodem a separacją przeczytasz w artykule separacja czy rozwód, którą ścieżkę wybrać?
W przypadku pytań służę pomocą - jako adwokat specjalizuję się w sprawach rozwodowych.
Serdecznie zapraszam do kontaktu.